Pierwsza porażka Napoleona w internecie.
Jedną
z wracających ponownie dziedzin zainteresowania jest historia. Odkrywana na
nowo i przedstawiana w taki sposób, by przeciągnąć widza. Głównym środkiem
komunikacji między historykami lub pasjonatami, a odbiorcą głodnym wiedzy jest
Internet. Z pomocą przychodzi nam
Facebook jako podstawowe źródło komunikacji, na którym możemy odnaleźć ogromną
ilość fanpage, prowadzonych przez
rzetelnych i elokwentnych ludzi.
Jedną z takich przykładowych stron społecznościowych na Facebooku są „Ciekawostki Historyczne”, będące
skondensowaną interesującą wiedzą w pigułce. Poruszane wyjątkowe tematy i
krótki opis problemu, tworzą w czytelniku niedosyt, który prowadzi do pełnego
artykułu na głównej stronie internetowej, mogącej się poszczycić zarejestrowanym
tytułem prasowym.
Projekt
wystartował we wrześniu 2010 roku, a całą pieczę nad praca sprawuje Kamil
Janicki z wykształcenia historyk i autor wielu publikacji. Zachowanie tak
wysokiego poziomu i regularności w publikacji wymaga poświęceń całego zespołu,
któremu również należy się uznania.
Doceniam
jakość treść artykułów zamieszczonych na głównej stronie , jak i możliwość
otrzymywania informacji na Facebooku. Taka lokalizacja materiałów pozwala na
poszerzenie grupy odbiorców oraz mobilność wiedzy.
Wspaniała
lektur wciągająca na wiele godzin i pozwalająca odkryć inną nieszablonową
historie Moje słowa, potwierdza ponad 100 tysięcy „Lubię to” na portalu
Facebook i ponad 350 tysięcy osób odwiedzających stronę główną miesięcznie.
Moje osobiste zainteresowania historyczne skupiają się na
XIX wieku, przez co mojej uwadze nie mógł uciec artykuł o pierwszej porażce
Napoleona. Trzeba podkreślić, że autor artykułu Michał Petrus posiada ogromną
wiedzę, która przekłada się na interesujący tekst. Faktem potwierdzającym
dobrze wykonaną prace jest zamieszczenie bibliografii i powoływanie się na jej
treść. Całość jest zwieńczona obrazami pozwalającymi łatwiejszą wizualizację
ówczesnych wydarzeń.
Praca w pouczający sposób przedstawia przebieg bitwy pod
Essling ukazując jej brutalny i nieopanowanych charakter, któremu towarzyszy
cierpienie i śmierć.
Podsumowując, główna strona internetowa oraz fanpage na
Facebooku tworzą wspólną całość. Podział na epoki sprawia, że czytelnik zawsze
znajduje dział, który pochłania go bez reszty. Świetnie wykorzystana
popularność portalu społecznościowego, jako ogólnej tablicy ogłoszeń sprawia,
że osoby zainteresowane historią nie przegapią niczego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz